Dzień dobry :)
Mówiłam, że kocham moją mamusię?? Oj chyba nie... :) Odwiedza mnie często, pomaga jak może, jest najukochańsza na całym świecie :))
Wczoraj odwiedziła mnie z nową dostawą kwiatów, czereśni, truskawek, warzywek... Wszystko rośnie dzięki Jej pracy i miłości do przyrody :)).
Najbardziej ucieszyły mnie gałązki lawendy :) suszę, pachnie niesamowicie!!!
Jakiś czas temu wzięłam udział w Candy u Magdy w MeaART nie wygrałam :). Ale bardzo podobał mi się domek u Madzi i postanowiła mnie OBDAROWAĆ ślicznym domeczkiem :). Zawisł póki co na rameczce w której wyszyłam napis :)).
Pewnie niedługo zagości w nowym, świeżutkim pokoiku Damianka :))
Magda dziękuję raz jeszcze!! :))
Dzięki Wam śliczne za to że jesteście!
Ale słodzę jak nie ja :P